W dniu 16.04.2023 mieliśmy okazję spotkać się na nowo wyremontowanym obiekcie w Czaczu, niedaleko Śmigla. Miejsce charakteryzuje się bardzo wygodnym dojazdem drogą S11 z Poznania.
Strzelnica Czacz oferuje wiele osi, na których strzelanie można prowadzić jednocześnie. Na potrzeby Czarnego Lotosu wykorzystaliśmy dwie osie oznaczone numerami 5 i 6. Z dokładnym rozkładem obiektu można się zapoznać tutaj.
Każda oś posiada drewniane podesty oraz zadaszenia osłaniające stanowiska strzeleckie.
Frekwencja dopisała, pogoda również! Dzięki temu każdy, niezależnie od płci, wieku czy zainteresowań znalazł coś dla siebie. Była możliwość sprawdzenia lub podszkolenia się w strzelaniu statycznym na odległościach 25m, 50m i więcej 😉
Nad bezpieczeństwem naszych strzelań czuwali niezawodni Prowadzący, którzy służyli również radą i pomocną dłonią, gdy zawodził sprzęt.
Punktem kulminacyjnym oraz wydarzeniem, które stało się wizytówką Czarnego Lotosu są wewnętrzne dynamiczne zawody strzelbowe.
Tym razem rozgrywane w formule shot off, mające formę pojedynku między dwoma zawodnikami. Wylosowani uczestnicy stają w szranki naprzeciw popperom, by na dźwięk timera załadować strzelbę (ilość amunicji nie była ograniczona, a start odbywał się z pustą komorą i magazynkiem) oraz położyć cele reaktywne w dowolnej kolejności – za wyjątkiem czarnej blachy, która musiała zostać odstrzelona w ostatniej kolejności.
Zawody cieszyły się niezwykłym zainteresowaniem oraz popularnością. Zrealizowanie wszystkich pojedynków aż do finału pochłonęło większą część wydarzenia.
Co oczywiście nie przeszkadzało (chociaż wymagało pewnej synchronizacji ze względów bezpieczeństwa, na które zawsze kładziemy największy nacisk) innym uczestnikom spokojnie ostrzeliwać swoich celów.
Dogodne warunki, piękna pogoda oraz piknikowa atmosfera to idealny pomysł na spędzenie wolnego dnia w gronie ludzi pozytywnie zakręconych. Jedno jest pewne – będziemy siać ołowiem i jeszcze nie raz wrócimy do Czacza!
